You are currently viewing „Przekraczamy granicę. W jedną stronę pełne ambulanse zaopatrzenia, w drugą – chorzy i ranni. Ale nie zawsze”.

„Przekraczamy granicę. W jedną stronę pełne ambulanse zaopatrzenia, w drugą – chorzy i ranni. Ale nie zawsze”.

Na portalu ŚLĄZAG kilka słów o naszej działalności oraz o tym co dzieje się za naszą wschodnią granicą.

Wieczorami zaciemnienie i zakaz chodzenia po ulicach. Nikt nie próbuje łamać zasad, bo w naszej okolicy złapano już dwie grupy dywersantów. Co jeszcze ciekawsze – w dwóch pobliskich ruskich cerkwiach SBU znalazło składy broni, amunicji i leków dla działających na tym terenie zwiadowców. Te ostatnie pochodziły z… pomocy humanitarnej z Polski – pisze Jacek Skorek, nasz dziennikarz, który – jako członek zespołu medycznego z Sosnowca – od kilku tygodni niesie pomoc w Ukrainie.

Zapraszamy do lektury


Dodaj komentarz